Garaż już stoi od zimy;)
Tak sobie siedzę i czytam inne blogi gdzie juz coś się dzieje jak kopanie fundamentów, stawianie ścian a u nas dopiero po Wielkanocy ruszy... to chociaż sie pocieszam tym że garaż już jest:)
W między czasie Teść założył nam ogrodzenie i WC ale nie mamy aktualnych zdjęć bo popsuł mu sie telefon a nas na miejscu nie ma.... nadajemy z UK jak coś..... aaaa.. i już stal na zbrojenie jest na działce a ja tego nie mogę nawet zoabaczyć:(((